:)

środa, 1 maja 2013

ROZDZIAŁ XII

ROZDZIAŁ XII




Klaus dowiedział się że nie dostanie swoich kołków . Wściekły zagroził ( nie wiedząc że Rebeka ich nie ma )że jeżeli Rebeka ich mu nie odda pozabija wszystkich cokolwiek znaczących dla Matt’a potem ciężko go zrani i sprawi że Rebeka  będzie zmuszona patrzeć na jego długą bolesną śmierć.
Przestraszona Rebeka poprosiła Damona o pomoc .
Damon wziął się do roboty i od razu umówił się z Klausem .

Oczami Klausa.

Jestem wściekły na tą samolubną zdrajczynię . Damon chciał o niej pogadać . ha.! Ciekawe no co go namówiła tym razem .
 ~ Przed Grillem widzę Tylera i Caroline .
Słyszę jak się kłócą .
Wiem co Tyler chce zrobić.
Chcę zranić moją Caroline.
Caroline płacze.
Nie mogę na to patrzeć .
Podbiegłem.
Zabiłem go , wyrwałem mu serce.
- Nie pozwolę cię skrzywdzić . - powiedziałem
Słyszałem ten miły dla moich uszu dźwięk łamiących się kości.
Padł.
Zabiłem tego  gnoja który  krzywdzi moją kobietę .
Caroline patrzała na mnie ze zdziwieniem.
Nie ... to nie było zdziwienie.
Była w szoku
Miała łzy w oczach.
Nie mogła się ruszyć .
Podbiegła do niego .
Wiedziała że on już nie żyję .
Uklękła , płakała bo go kochała.
Ale Tyler na nią nie zasługiwał.
Spojrzała jeszcze raz na mnie .
Rzuciła się na mnie .
Dostałem mocno w twarz .
Należało mi się .
Ale i tak ją kocham .
Kiedyś mi podziękuję ~
Jezu kochany o czym ja myślę . Wiem że jeżeli bym to zrobił straciłbym ją na zawsze. Nadal widzę ich kłócących się , ale nie będę się wtrącać. Moja rola zacznie się wtedy kiedy Tyler złamie jej serce. Okej wchodzę do Grilla , widzę Damona przy barze.
- Szkocką – powiedział Klaus hipnotyzując  kelnerkę Damon się uśmiechł.- Co tym razem moja siostra wymyśliła?
- Ona nie ma tych kołków . Ale ma coś innego co dla niej jest jeszcze bardziej cenne niż dla ciebie te kołki .
- Co takiego ?  - z ciekawością Klaus zapytał.
- Lekarstwo , a dokładnie lekarstwo na wampiryzm .
- I???
- I?!?!? .. jeżeli ktokolwiek użyje je na tobie staniesz się znowu śmiertelny a później osobiście będę mógł ci skręcić kark.
Klaus się zaśmiał.
- A ty jaki masz  w tym interes ?
- Twoja siostra coś kombinuje .... twierdzi że chce je zażyć .. Ale oboje wiemy że ona nie darzy cie wielką sympatią.
- hmm twierdzisz że moja rodzona siostrzyczka chciałaby mnie zabić .?
- Ja nie twierdze . Ja po prostu jestem realistą . Zawsze działasz jej na nerwach , nigdy nie podzielasz jej zdania , uprzykrzasz jej życie  jednym słowem jesteś jednym wielkim wrzodem na jej zakichanym tyłku.
- Dlaczego chcesz mi pomóc ?
- Ding-ding-ding-ding i oto właściwe pytanie. – powiedział Damon. – Chcę tego lekarstwa .- spoważniał.
Klaus wybuchł śmiechem .
- Co ? po co ci je ? –zapytał się nadal z wielkim uśmiechem na twarzy.
- To już moja sprawa.
- Moja siostra tak łatwo go nie odda . Co z nią zrobimy ? zasztyletujemy ?
-Przebijemy ją kołkiem albo urwiemy łeb. Coś poetyckiego , zobaczy się .
- Hmm  Damonie ... nie ufam ci .. pomagałeś jej .
- I ... ? Okej przemyśl to stary . A ja już idę .
Damon wyszedł z Grilla .Poszedł do domu .
-Ooo Stefan gdzie byłeś jak cię nie było
- Polowałem – powiedział Stefan
- Nie przeraża cię to , że te wszystkie małe zwierzątka kiedyś spikną się i zmówią przeciwko tobie ?
Stefan się tylko uśmiechnął . Pozostawił wypowiedź Damona bez komentarza

5 komentarzy:

  1. Ekstra !! Może Damon nie będzie już chciał być wampirem , ciekawi mnie to po co mu lekarstwo . Czekam na nową notkę !! Pozdrawiam twoje http://thevampirediaresdelena.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział.Ciekawi mnie dlaczego Damon chce lekarstwo?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie wyszedł ten rozdział. Osobiście uważam że Bekah nie koniecznie musi zażywać lekarstwa. Ma dużo wrogów którzy najchętniej by ją zabili gdyby była człowiekiem.
    No i co chce Damon ? Czyżby postanowił zostać człowiekiem ? Wątpię. Damon kocha swoje wampirze życie. I coś mi się zdaje że nawet gdyby przypadkiem został znów śmiertelnikiem chciałby jak najszybciej odzyskać swoją nieśmiertelność. Tyle ode mnie.
    +Pisz dłuższe rozdziały bo te są cholernie krótkie a wolałabym przeczytać coś naprawdę długiego i napisanego przez ciebie.
    Pozdrawiam
    http://historiadamaris152.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie bosko itd... ale co ja będę ci pisać jaka jesteś AWWW przecież ty to wiesz.
    PS: nadal mam orgazm na tą fotkę Iana <33
    http://tvd-tylko-moj-swiat.blogspot.com/
    u mnie nn :D VI rozdział hehehe ;P Kol zgrzeszy i to jak xP

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że tak krótko :((. No ale jest zajebiście! No i te teksty Klausa normalnie rozwalają system hehehehe. No nic czekam na nn :)
    Costa

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy